– zobacz odpowiedź Eksperta
~ materiały archiwalne
Piszę w nadziei, że być może technologia poszła już do przodu. Mianowicie chodzi mi o moją 15 letnią córkę i jej problem. Od urodzenia ma na policzku rozległego naczyniaka, niestety oprócz fizycznego naznaczenia rówieśnicy dokładają jej złych emocji, wyśmiewając ją. Kilka lat temu byliśmy na konsultacji w innej klinice i nie można było nic z tym zrobić. Czy istnieje jakiś sposób na to aby naczyniak był mniej widoczny?
Naczyniaki są defektem niezależnym od nas. Często tworzą się w czasie życia płodowego i rosną razem z całym organizmem. Są zmianami niepożądanymi i uciążliwymi w kamuflażu, stanowią poważny problem emocjonalny, szczególnie gdy występują w obrębie twarzy. Szybkie tempo rozwoju technologii już dziś pozwala na skuteczną i bezpieczną walkę z tymi zmianami. Naczyniaki oraz inne problemy naczyniowe skóry kwalifikują się do leczenia laserowego.
W zabiegach tych wykorzystuje się głowice o dwóch długościach fali: 1064 nm, 532 nm. Aktualnie używam wyjątkowo zaawansowany technologicznie laser Cutera Excel V+. Dwie długości fali emitowane przez laser umożliwiają likwidację zmian naczyniowych różnego pochodzenia, głębokości oraz wielkości. Duża plamka optyczna umożliwia pracę na rozległych powierzchniach naczyniaków.
Dodatkowym atutem urządzenia jest kontaktowe chłodzenie w trakcie zabiegu szkłem szafirowym. Zmniejsza to ryzyko poparzeń, skraca czas gojenia oraz zwiększa komfort pacjenta podczas zabiegu. Zabieg wykonuje się w serii, po każdym zabiegu zmiana naczyniowa ulega rozjaśnieniu, staje się mniej widoczna i zmniejsza swoją powierzchnię.